Zacznijmy!
BOOKS
Ogólnie rzecz biorąc, w tym roku szkolnym z powodu dużej ilości zadań domowych, konkursów oraz lektur szkolnych nie miałam zbyt wiele czasu na czytanie. Jednak udało mi się znaleźć czas na przeczytanie kilku świetnych książek. A oto niektóre z nich:
1. Pierwsza - to "Kwiaty dla Algernona" amerykańskiego pisarza Daniela Keyesa. Wiele o tej książce słyszałam i w końcu trafiła mi się okazja - udało mi się ją pożyczyć u znajomego.
Pierwsze, co mnie zaskoczyło to styl napisania (tekstu) książki. Każdy, kto poznał "Kwiaty..." wie, o czym ja mówię. ;) Nie będę zdradzać szczegółów, więc powiem tylko, że jest to jeden z wielu "zasobów pisarskich", z pomocą których autorowi udało się stworzyć niepowtarzalną atmosferę tej powieści.
Ja, osobiście, z taką interpretacją rozumu ludzkiego, jego znaczenia i wpływu na człowieku spotkałam się poraz pierwszy. Byłam zaskoczona tym, jak otwarcie Keyes wyraża tę nową ideę.
Wiele momentów bardzo mnie wzruszyło, a pod koniec nawet łzy poleciały mi z oczu. W końcu nic dziwnego, ponieważ Charlie, główny bohater książki, jest bardzo sentymentalny w swojej prostocie.
Polecam tę ( bardzo również uroczą ) książkę każdemu, kto jest zainteresowany losem Charliego. ;) ( oraz uroczego Algernona :33 )
2. Pod czas choroby, jak pewnie wielu z was, nudziłam się w domu i postanowiłam przeczytać pewną książkę, o której bardzo jest teraz głośno - "Igrzyska śmierci".
Główną bohaterką powieści jest Katniss Everdeen, szesnastoletnia dziewczyna, która musi się zmierzyć z otaczającą ją okrutną rzeczywistością - systemem ponurego totalitarnego państwa Panem.Szczerze mówiąc, sama byłam zaskoczona własnym wyborem, ponieważ science fiction niezbyt mi się podoba i prawie tego gatunku nie czytuję.
Jednak muszę powiedzieć, że ta trylogia bardzo przypadła mi do gustu. Połknęłam ją w ciągu trzech dni, to dobry wynik, nie sądzicie? c:
Jest to powieść z bardzo ciekawą fabułą, która świetnie trzyma w napięciu, i dzięki niej odkryłam, że mam słabość do motywu antyutopii :33
Jest świetna, kiedy ma się ochotę na przeczytanie czegoś lekkiego i wciągającego.
Film-ekranizację również na taką okazję polecam. c:
A wkrótce trzecia, ostatnia część postu MBM!
Zapraszam do czytania bloga i komentowania postów!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz